środa, 23 marca 2016

Mało grillowy sezon

Kiedy minie lato i z dnia na dzień robi się coraz zimniej, z szafek wyciągam girll elektryczny. Jest on namiastką ciepłych dni, podczas których grillujemy na działce. Jest to przydatne urządzenie, kiedy nie mamy zbyt wiele czasu i po prostu wrzucamy na ruszt, to co znajdziemy w lodówce. To dobrzy sprzęt dla osób będących na diecie.
Za pomocą tego grilla (http://www.guki.pl/grill-elektryczny/) przyrządzimy zupełnie beztłuszczowe potrawy. No chyba, że będzie to boczek ;)

http://www.guki.pl/grill-elektryczny/


Jeśli obawiacie się smrodu smażonych potraw, to nie warto. Nie wydobywa się żaden zapaszek, podobny do tego, kiedy grillujemy na zewnątrz przy użyciu węgla drzewnego lub brykietu. Można więc śmiało korzystać z niego, nawet wieczorem.

1 komentarz:

  1. Majówka tuż, tuż ;) ale taki elektryczny grill to super pomysł, to prawda!

    OdpowiedzUsuń